Przestępstwo oszustwa w ujęciu orzecznictwa Sądu Najwyższego

Praktycznie każdy wie czym jest oszustwo, ale przyjrzyjmy się jego prawnej teoretycznej stronie, która umożliwi praktyczną obronę naszych praw kiedy zostaliśmy oszukani, albo kiedy jesteśmy niesłusznie o oszustwo pomawiani.

Przestępstwo tzw. oszustwa zostało opisane w art. 286 § 1 kk –  Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

W § 2 zaznaczono, iż tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.

Natomiast w § 3 określono, że w wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Wyczerpującą definicję przestępstwa oszustwa przedstawił Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 12 czerwca 2013 r. (sygn. akt II AKa 164/2013) wskazując, iż dla uznania, iż mamy do czynienia z wprowadzeniem w błąd, wystarczające jest każde, jakiekolwiek działanie, które może doprowadzić do powstania błędnego wyobrażenia o rzeczywistości u osoby rozporządzającej mieniem; wprowadzenie w błąd możliwe jest przy wykorzystaniu wszelkich sposobów i metod, które doprowadzą do powstania rozbieżności między świadomością osoby rozporządzającej mieniem a rzeczywistym stanem rzeczy. To, że osoba pokrzywdzona miała możliwość sprawdzenia rzeczywistego stanu rzeczy, że wykazała niefrasobliwość lub niestaranność w działaniu, nie wpływa na ocenę prawną działania sprawcy.

Bardzo klarowną definicję oszustwa przedstawił Sąd Najwyższy – Izba Karna w wyroku z dnia 27 września 1957 r. (sygn. akt III. K. 49/57) wskazując, iż : wprowadzenie w błąd zachodzi i wtedy, gdy sprawca, przyjmując pewne zobowiązanie i budząc w ten sposób w stronie przeciwnej mniemanie, że przyjętego zobowiązania wobec niej dotrzyma, z góry już nie ma takiego zamiaru.

Najczęściej oszustwo pozostaje w związku z jakimś zobowiązaniem cywilnoprawnym – np sprzedaż przez allegro laptopa, który po rozpakowaniu okazuje się niewymiarową cegłówką. Wówczas w postępowaniu karnym można domagać się nałożenia na skazanego obowiązku naprawienia szkody. Jednak w przypadku zobowiązań pieniężnych (np zwrot pieniędzy zapłaconych za niedoszłego laptopa) minusem takiego rozwiązania jest brak zasądzenia w postępowaniu karnym odsetek, a przecież odsetki ustawowe to 13% w skali roku – a banku obecnie przeciętnie uzyskalibyśmy 3%. W takiej sytuacji korzystniej jest uzyskać najpierw wyrok skazujący w postępowaniu karnym a następnie wnieść powództwo cywilne.

W wyroku Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 5 grudnia 2008 r. (sygn. akt III CSK 191/2008), stwierdzono, że sąd w postępowaniu cywilnym związany jest ustaleniem co do osoby pokrzywdzonej, zawartym w sentencji wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego za popełnienie przestępstwa oszustwa (art. 286 § 1 kk).

Podobnie w wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 9 września 2004 r.  (sygn. akt II CK 498/2003) wskazano, iż okoliczność, że jedna ze stron – w wyniku podstępnego działania noszącego znamiona przestępstwa z art. 286 kk – wywołała u drugiej strony mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy i w ten sposób skłoniła ją do zawarcia umowy, nie oznacza, że umowa jest z tej przyczyny bezwzględnie nieważne. Dla drugiej strony, będącej ofiarą podstępu, powstaje w takim wypadku prawo podmiotowe kształtujące, na podstawie którego może w sposób wskazany art. 88 kc doprowadzić do wzruszenia, czyli unieważnienia zawartej umowy.

Jak to zrobić?

Trzeba na piśmie złożyć stronie przeciwnej oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu wywołanego podstępem.

 Czym jest przypadek mniejszej wagi?

Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy – Izba Karna z dnia 26 lipca 2006 r. (sygn. akt III KK 2/2006) wypadek mniejszej wagi nie jest określony tylko wartością mienia, do rozporządzenia którego sprawca przestępstwa z art. 286 § 1 kk swoim działaniem wypełniającym dyspozycję tego przepisu zmierzał, ale również zespołem okoliczności podmiotowych i przedmiotowych. Taką okoliczność będzie na przykład postawa sprawcy, czy np przeprosił pokrzywdzonego.

Nie ma oszustwa jeśli nie ma dążenia do osiągnięcia korzyści majątkowej – podstawą jest przypisanie zamiaru bezpośredniego.

W wyroku Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 3 kwietnia 2007 r. (sygn. akt III KK 362/2006) wskazano, że sprawca oszustwa nie tylko musi chcieć uzyskać korzyść majątkową, lecz musi także chcieć użyć w tym celu określonego sposobu działania czy zaniechania. W związku z tym do przestępstwa oszustwa nie dochodzi zarówno wtedy, jeżeli jeden z przedstawionych elementów nie jest objęty świadomością sprawcy, jak i wówczas, jeżeli któregoś z nich sprawca nie chce, lecz tylko się godzi. W przypadku działania sprawcy w zamiarze ewentualnym nie dochodzi więc do popełnienia występku oszustwa przewidzianego w art. 286 § 1 kk.

W wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 czerwca 2013 r. (sygn. akt II AKa 187/2013) stwierdzono, że oszustwo penalizowane w art. 286 § 1 k.k. jest przestępstwem kierunkowym, w którym stronę podmiotową stanowi zamiar bezpośredni kierunkowy. Aby zatem przyjąć popełnienie tego oszustwa, sąd winien, dokonując analizy strony podmiotowej, wykazać na podstawie dowodów, że sprawca obejmował swym bezpośrednim i kierunkowym zamiarem nie tylko wprowadzenie w błąd i działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, lecz także, że w momencie działania mającego na celu uzyskanie świadczenia obejmował swym bezpośrednim i kierunkowym zamiarem okoliczność, iż osoba rozporządzająca mieniem czyni to z niekorzyścią dla siebie.

Natomiast w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 czerwca 2013 r.  (sygn. akt II AKa 191/2013) zaznaczono, iż do przypisania oszustwa konieczne jest ustalenie, że występując o udzielenie pożyczki, kredytu lub innego płatnego świadczenia, sprawca działał z zamiarem jego niezwrócenia lub niespłacenia.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 lipca 2013 r. (sygn. akt II AKa 202/2013) do przypisania oszustwa konieczne jest ustalenie, że występując o udzielenie pożyczki, kredytu lub innego płatnego świadczenia, sprawca działał z zamiarem jego niezwrócenia lub niespłacenia. Rzecz jasna sam fakt zadłużenia nie może decydować o zamiarze wyłudzenia, a dopiero powiązanie różnych okoliczności związanych z zawieranymi umowami kredytowymi lub innymi transakcjami może pozwolić na wyprowadzenie wniosków o zamiarze oskarżonego.

Przy tym Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 3 kwietnia 2013 r. (sygn. akt II AKa 88/2013) sprecyzował, iż nie ulega też wątpliwości, że treścią strony intelektualnej zamiaru sprawcy czynu z art. 286 § 1 k.k. jest świadomość, że podejmowane przez niego zachowania realizują znamiona strony przedmiotowej art. 286 § 1 k.k. Elementy przedmiotowe oszustwa muszą więc mieścić się w świadomości sprawcy i muszą być objęte jego wolą. Sprawca nie tylko musi chcieć uzyskać korzyść majątkową, lecz musi także chcieć w tym celu użyć określonego sposobu działania. Zamiar sprawcy jakkolwiek jest faktem natury psychicznej, to dowodzenie tego faktu następuje na podstawie domniemań faktycznych, natomiast podstawą tego domniemania mogą być wszelkie okoliczności na podstawie których można wyprowadzić wniosek dotyczący woli i chęci sprawcy doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w celu uzyskania korzyści majątkowej.

Ciekawostki z orzeczeń starych ale aktualnych:

Już w wyroku z dnia 10 stycznia 1935 r. Sąd Najwyższego – Izba Karna (sygn. akt 2 K. 1400/34) stwierdził, że gra w trzy karty, jako polegająca na zręcznej manipulacji kartami i obliczona na wprowadzenie w błąd partnera, stanowi przestępstwo z art. 264 kk. (obecnie 286. § 1 kk ).

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 5 lipca 1937 r. (sygn. akt 3 K. 622/37) wprowadzenie w błąd z art. 264 kk (obecnie 286 kk) może nastąpić także za pomocą faktów konkludentnych tj. takiego zachowania się sprawcy, z którego pokrzywdzony według zamiaru sprawcy sam ma wysnuć błędne wnioski. 

W wyroku z dnia 10 lipca 1937 r.  Sąd Najwyższy – Izba Karna (sygn. akt 2 K. 646/37) wskazał, że niekorzystny charakter rozporządzenia mieniem przy pożyczce, polegać może nie tylko na zupełnej niemożności ściągnięcia pożyczonej sumy, lecz także na zatajonych przez biorącego, a nieprzewidzianych przez udzielającego pożyczkę okolicznościach utrudniających jej ściągnięcie, zmniejszających szansę zaspokojenia należności, bądź nawet tylko powodujących zwłokę.

Natomiast w wyroku Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 22 grudnia 1937 r. (sygn. akt 3 K. 1301/37) zaznaczono, iż: zbycie weksla pokrzywdzonego, mimo że należność była już pokryta, wypełnia znamiona przestępstwa z art. 267 kk niezależnie od tego, czy następnie należności pokrytej dochodził sam sprawca czy też inna osoba.

W kwestii zasady domniemania niewinności:

Czynności dokonywane przez obrońcę w postępowaniu karnym przygotowawczym


		
Następny artykuł Poprzedni artykuł
tel. kom. 664 176 197

kancelaria@dziurkiewicz.eu


Adres:
Łukasz Dziurkiewicz
Kancelaria Adwokacka
Aleja Niepodległości 12 lok. 40
39-300 Mielec

Godziny urzędowania:
pon.-pią. 10.00-18.00

Przelewy: Bank Pekao S.A. nr rachunku:
85 1950 0001 2006 0151 9718 0002
kod SWIFT Bank Pekao S.A. : PKOPPLPW